Uwielbiasz jesienny las bukowy?
Kochasz góry?
Wybierz się z nami na tę wędrówkę...
a zmienisz zdanie!
(podziękowania dla Mariusza za udostępnienie mapy).
W ramach cyklu
w środę, 11. listopada 2015 roku
zapraszamy na wędrówkę pieszą
po Górach Sowich.
W lesie listopadowym
Na trasę wyruszamy w środę, 11. listopada 2015 o godz. 9:00
z parkingu poniżej kościoła w Przygórzu.
Warto być na miejscu wcześniej.
Dojazd...
...własnym sposobem, na przykład samochodami.
Zalecamy oczywiście niemarnowanie w nich miejsc i obsadzanie każdego wolnego kolejnym uczestnikiem wspólnego wędrowania.
Na dojazd do Przygórza z Bystrzycy Kłodzkiej należy przeznaczyć przynajmniej 50 minut.
Parking...
Jest darmowy i nie jest strzeżony.
Parking jest spory ale proszę stawiać samochody oszczędnie.
TRASA
Przygórze – Jutroszów – Diamentowe Skały – Lirnik – Pniaki – Żmij – Huzarska Droga – Słoneczne Skałki – Kalenica – Bielawska Polanka – Popielak – Wigancicka Polanka – Dzik – stok Dziczka – dolina Piekielnicy – Przygórze
A tu jest mapka okolicznych drzewostanów z przybliżonym przebiegiem planowanej trasy
(pomarańczowa dżdżowniczka w białe kwadraciki):
Możliwe są drobne odstępstwa od powyższego planu – wydłużające trasę tylko nieznacznie i urozmaicające ją.
Tu jeszcze powtórka legendy mapy drzewostanów bo na mapie planowanej trasy wyszła niezbyt czytelnie:
Jak widać przeważać będą świerkostany i bukostany...
Po drodze między innymi:
Ognisko
W planie jest ognisko – na szczycie Kalenicy.
Miejsce to nie jest przypadkowe – tylko tam na naszej trasie
jest porządnie przygotowane palenisko. Również wiata może się przydać.
Miejsce ogniskowe na Kalenicy wygląda z wieży widokowej tak:
Kije do pieczenia prowiantu oraz materiał opałowy będziemy musieli sami
pozbierać po drodze i przynieść na szczyt
gdyż tam z jednej strony grzbietu jest rezerwat przyrody
a z obu stron grzbietu niewiele leży chrustu.
Zbiory wystarczy jednak rozpocząć po zejściu z Huzarskiej Drogi.
Wszelkie frykasy mile widziane. To może być biesiada!
Informacje porządkowe...
Popasy są również w planie – w miejscach widokowych lub ciekawych.
Po drodze nie zwiedzamy wnętrz żadnych obiektów,
ewentualnie zajrzymy tylko do wnętrza kościoła w Przygórzu – o ile będzie otwarty.
Jedyny w pobliżu trasy sklep spożywczy jest w Przygórzu, ale nie wiadomo czy będzie czynny.
Jedyny na trasie bar jest również w Przygórzu i chętni mogą sprawdzić czy jest czynny
pod koniec wędrówki.
Przy okazji można zdobywać rozliczne odznaki:
Górską Odznakę Turystyczną (21 punktów),
Wieże Widokowe Ziemi Kłodzkiej (wieża na Kalenicy),
Znam Góry Sowie (Kalenica i Popielak),
Wycieczkę zakończymy po godzinie 16:00 w miejscu startu.
Oto przygarść zdjęć z trasy:
Wokół góry, góry i góry. I całe moje życie w górach ↓
|
↓ Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista
|
Bukowy czerwony piaskowiec ↑ |
↑ Liście lecą z drzew... |
Dzwonek na jesień? ↓
|
↓ Żywopłot bukowy
|
Drewno wysokiej gęstości ↑ |
↑ Muszla koncertowa w Przygórzu – można skorzystać... |
Szlakiem Trudu Górniczego również powędrujemy ↓
|
↓ Mój jest ten kawałek podłogi...
|
Bielawska Polanka: do grzańca i do różańca ↑ |
↑ Dziewanny i naparstnice |
Zdjęcia pochodzą z roku 2015.
Uwaga!
Przed wycieczką koniecznie przeczytaj jeszcze to!
|
Do pobrania ulotka |
i jeszcze 2 ulotki do wydrukowania na jednej kartce A-4 |
Krótko o wycieczce:
Nazwa: W lesie listopadowym,
długość: ok. 14 km,
najwyższy punkt: 964 m (Kalenica),
najniższy punkt: 461 m (Piekielnica w Przygórzu),
podejścia: około 700 m, zejść tyle samo (start = meta),
roślinność: jeszcze wyraźna, nie powinna jednak stawiać oporu nie do pokonania,
chaszczowanie: obligatoryjnie niewiele, fakultatywnie sporo,
trasa wiedzie głównie dobrymi drogami, ulicami, dróżkami i ścieżkami,
pora roku i pogoda: wycieczka odbędzie się bez względu na nie,
wskazane posiadanie prowiantu (w tym zapasu napojów a także potraw ogniskowych)
i dobrego humoru oraz odpowiedniego i wygodnego ubioru,
zwłaszcza porządnych butów; mogą przydać się parasole i latarki
(wycieczkę kończymy tuż po zachodzie słońca).
Organizator wędrówk i prowadzenie: Agata i Jan Zasępowie.
Skąd nazwa wycieczki?
Zdecydowana większość trasy wiedzie przez obszary leśne
i tak się składa, że Święto Niepodległości znów wypada w tym roku w listopadzie.
Las zapowiada się więc listopadowy.
|
Kotyliony
Tradycyjnie już proponujemy przygotowanie na tę okazję kotylionów
i noszenie ich podcas wędrówki a później także podczas biesiady.
|
|
PS (pod spodem)
1.
Ta zapowiedź może zostać jeszcze uzupełniona.
To jest raczej ostateczna wersja tej zapowiedzi.
2.
W górach płaskiego jest mało.
Zwłaszcza – wbrew pozorom – w Górach Sowich
i o tym przekonają się niedowiarki.
Zresztą wystarczy obejrzeć profil trasy...
3.
Cała trasa zaplanowana została w taki sposób
by nie zagłębiać się poniżej powierzchni terenu.
Jednak teren może mieć na ten temat inne zdanie.
4.
Na obszarach leśnych przed dzikami pierwszeństwo mają muflony.
Wszędzie przed nami pierwszeństwo mają dziki.
W sytuacjach niejasnych lepiej ustąpić pierwszeństwa również jeleniom.
5.
To jest wolny kraj!
6.
Flagi państwowe i kotyliony dozwolone.
31. października i 7. listopada 2015
