W ramach cyklu
w niedzielę, 21. lutego 2016 roku zapraszamy na wycieczkę pieszą w Góry Złote.

Spotkamy się o godz. 10:30 przed kościołem w Orłowcu.

Chętnych zapraszamy na mszę, która zaczyna się o godzinie 09:30.
Pierwszym punktem programu wycieczki będzie zwiedzanie kościoła.

Dojazd...

...własnym sposobem, na przykład samochodami.
Zalecamy oczywiście niemarnowanie w nich miejsc i obsadzanie każdego wolnego kolejnym uczestnikiem wspólnego wędrowania.

Parking...

...jest niestrzeżony i darmowy (miejsca parkingowe w centrum Orłowca, w rejonie skrzyżowania przy kościele).
Pojazdy proszę stawiać oszczędnie.

TRASA

Orłowiec – Borówkowa – Przełęcz Różaniec – Jawornik Mały – Przełęcz Jawornicka – Jawornik Wielki – Orłowiec

A tu mapka okolicy z przybliżonym przebiegiem planowanej trasy (pomarańczowa dżdżowniczka w białe kwadraciki):

Wydawnictwo Kartograficzne Compass (mapa "Ziemia Kłodzka" 1:50000, wydanie 7. 2008 r.)

Możliwe są drobne odstępstwa od powyższego planu – nie wydłużające trasy w sposób znaczący, ale urozmaicające ją.

Po drodze między innymi:

• orłowiecki kościól i dzieła Klahra,
• wieża widokowa a platforma widokowa,
• Prabiała Lądecka i Nowogóry Złotostockie,
• zapomniany słup graniczny,
• znakowany szlak turystyczny naprawdę terenowy,
• lasu pod dostatkiem, widoki ewentualne,
• architektura regionalna.

Wycieczkę zakończymy w miejscu startu po południu tego samego dnia, raczej po godzinie 16:00.
Jak widać trasa nie będzie długa ale lepiej na wycieczkę przeznaczyć cały dzień.

Na Fejsbuku (bez konieczności logowania) mozna obejrzeć zdjęcia z konserwacji orłowieckiego ołtarza:
Trwa konserwacja ołtarza głównego w kościele w Orłowcu. Koniec III etapu.

Poniżej kilka zdjęć z trasy:

Start i meta ↓	↓ Panorama z wieży na Borówkowej (przyda się zwłaszcza przy kiepskiej pogodzie)
Chcesz być szczęśliwy przez 1 dzień - najedz się! Chcesz być szczęśliwy przez 1 rok - ożeń się! Chcesz być szczęśliwy przez całe życie - uprawiaj turystykę! ↑	↑ Szczytowe źródło - ciekawe czy dopatrzymy się w nim wody...

Zimowa granica ↓	↓ Przełęcz Różaniec - 'granica przyjaźni'
Przełęcz Różaniec - droga do Białej Wody ↑	↑ Jawornik Mały był swego czasu oznaczony polską flagą państwową!

Drzewo liściasto-iglaste ↓	↓ Drzewo liściasto-iglaste
Drzewo liściasto-iglaste ↑	↑ Drzewo liściasto-iglaste

Tu dziki mają pierwszeństwo nawet jeśli poruszają się w poprzek szlaku ↓	↓ Znakowany szlak turystyczny pięć zim temu
Tędy! ↑	↑ Na północnym stoku Jawornika Wielkiego

Widokowa ławeczka ↓	↓ Tak, tak - idziemy ku niej (ku tej platformie)
Prawie na Przełęczy Jaworowej - śnieg do podeptania ↑	↑ Architektura 'regionalna'

Zdjęcia pochodzą z zim 2010/2011 oraz 2014/2015.
Celowo zostały wybrane zdjęcia wyłącznie zimowe – przecież w lutym powinna być zima!

Ognisko w planie jest – na Borówkowej.
Ale rozpalimy je tylko przy sprzyjającej pogodzie i pod warunkiem wystarczających chęci uczestników.

Inne popasy są również w planie – w miejscach (powiedzmy) widokowych lub odpowiednio wyposażonych.

Uwaga!
Przed wycieczką koniecznie przeczytaj jeszcze to!

Krótko o wycieczce:

Nazwa: Wieżozwierz,
długość: ok. 12,5 km,
najwyższy punkt: 900 m (Borówkowa),
najniższy punkt: 493 m (kościół w Orłowcu),
podejścia: ok. 685 m, zejść tyle samo (start = meta),
roślinność: skąpa, pod śniegiem lub pod liśćmi,
chaszczowanie: TAK – będzie! Ale tylko pod górę. – trasa wiedzie raczej drogami, ścieżkami, łąkami, troszkę też po prostu lasami i bezdrożami (w tym znakowanymi),
pora roku i pogoda: wycieczka odbędzie się bez względu na nie,
wskazane posiadanie prowiantu (w tym zapasu napojów) i dobrego humoru oraz odpowiedniego i wygodnego ubioru, zwłaszcza porządnych butów; mogą przydać się parasole (gdy będzie ciepło i nie będzie zbytnio wiało), coś ciepłego do ubrania na głowę i plecy nie zaszkodzi.

Organizator wędrówki i prowadzenie: Agata i Jan Zasępowie.

Skąd nazwa wycieczki?

Na Jaworniku Wielkim stoi budowla kształtem przypominająca wieżę. Nie jest to jednak wieża lecz platforma. W dodatku nie jakaś tam platforma lecz rzekomo 'Platforma widokowa'.
Warto sprawdzić co stamtąd jeszcze widać...
Dla porównania na trasie odwiedzimy również prawdziwą wieżę i to widokową.

PS (pod spodem)
W najbliższych dniach ta zapowiedź zostanie uzupełniona / To jest już chyba kompletna zapowiedź^*.

^* niepotrzebne skreślić

Porzucony słup graniczny

Na Przełęczy Jawornickiej stoi sobie zapomniany słup graniczny.
Nie przyznają się doń żadne mapy – ani niemieckie, ani czechosłowackie, ani czeskie, ani polskie.
Ale wygląda jak sąsiednie słupy graniczne – posiada czerwoną czapeczkę i białą kurteczką (niestety mocno już zabrudzone) i nadal czytelne oznaczenie 'CS'.

Obejrzyjmy go przy okazji, może uda się go nieco oczyścić?

Mapa graniczna – narożniki granicy w rejonie Przełęczy Jawornickiej i Jawornika Małego (stan na 19951231).
Na tym wycinku została oznaczona przybliżona lokalizacja słupa porzuconego – nie odnawianego przynajmniej od czasu podziału Czechosłowacji i nie uwzględnionego na aktualnej mapie granicznej.

Cały arkusz dostępny jest tu (statnihranice.cz):

Mapa topograficzna w układzie 1952 w skali 1:10000 (powiększenie).
Arkusz M-33-58-D-c-2, opracowanie: 1959, druk: 1960.

archivnimapy.cuzk.cz

Skan mapy topografiznej 1:10000 w układzie 1965
– Przełęcz Jawornicka, rejon słupa granicznego V/7 (numeracja sprzed rozpadu Czechosłowacji). Widać taki sam przebieg granicy i numerację słupów jak na mapie granicznej z 19951231.

geoportal.gov.pl

Zapomniany słup graniczny

Zapomniany słup graniczny, w oddali widać zadbany słup 6/22.

Powrót na główną polanę

8. lutego 2016