Wycieczka była raczej udana,
choć dwa ważne punkty programu zostały pominięte:
1. nie udało się nam
wysiąść na nowiutkim przystanku kolejowym 'Červená Voda pod rozhlednou'
z powodu nienaciśnięcia właściwego przycisku. Ale dzięki temu
dojechalismy aż do Morawskiego Karłowa, skąd na szczyt Krzyżowej Góry
podejście było nieco mniej strome (naprawdę!) a przy okazji przemaszerowaliśmy pomiędzy budynkami
dawnych koszar (najpierw czechosłowackich, później radzieckich a ostatnio chyba gminnych
i – niestety — nie zagospodarowanych),
2. źródło Cichej Orlicy zauważyli tylko nieliczni.
Tempo mieliśmy iście ekspresowe a postoje były tylko dwa – przy
obu wieżach widokowych (rozwiązania proste są najlesze).
Zdążyliśmy na zachód słońca do 'Obserwatora', jednak słońce nie stanęło na wysokości zadania
i nie wykonało efektownego widowiska. Podobnie było z księżycem: miał przyświecać
a nie przyświecał. Niektórzy winą za te niedociągnięcia obarczają chmury...
Poza tym wycieczka zakończyła się wyjątkowo wcześniej niż zakładał plan!
Dalszy ciąg relacji pisze się, liczne pamiątki czekają na publikację...
Metryczka wycieczki | |
16 zdjęć Bożeny | |
Zdjęcia grupowe | |
Pieczątki z wycieczki | |
Pocztowki z trasy | |
Wspólny bilet kolejowy | |
Bilet na wieżę widokową na Krzyżowej Górze | |
Zdjęcia z wycieczki | |
ulotka (PDF, 463 KB) | |
2 ulotki na 1 kartce A-4 (PDF, 473 KB) | |
0 1 |
Informacja ogólne
o planowanej wycieczce |
szczegółowa zapowiedź | |
0 1 |
Poprzednie wersje
szczegółowej zapowiedzi |