Z cyklu
Przesieka

Sobota, 14. września 2013 roku

TRASA

Mezivrší – Komáří vrch – Mezivrší – Průsek – Anenský vrch – Hadinec – Vysoký Kořen – Neratov – Mezivrší


Grzyby

czyli dlaczego we wrześniu po górach chodzi się powoli...

Kania

127 bedla vysoká

Antonín Příhoda, Ladislav Urban, Ladislav Urban ml.
Kapesní atlas hub I
Státní pedagogické nakladatelství Praha 1986

Rydz

74 ryzec pravý (smrkový)
75 ryzec lososový
76 ryzec polokrvomléčný

Antonín Příhoda, Ladislav Urban, Ladislav Urban ml.
Kapesní atlas hub I
Státní pedagogické nakladatelství Praha 1986


Grzybobranie zaczynamy od rydzów...


Takie kanie zbieramy na obiad


Takie kanie jako młodociane pozostawiamy na łące - niech dojrzeją


Takie kanie jako przestarzałe również pozostawiamy na łące - niech zgrzybieją


Te osobniki zbieramy...


... i jak zwykle idziemy z torbami


Kozia broda - niech sobie rośnie


Żółciak siarkowy - gdyby był młodziutki, nadawałby się do spożycia


Grzybki czekają na spożycie - kanie rozwijają kapelusze


Grzybki czekają na spożycie


Rydze na patelni


Rydze na talerzu (jeszcze parują)


Kanie á la schabowy na patelni


Kanie á la schabowy na talerzu


Kanie rozwinięte (trzy dni po zbiorze)


Kanie rozwinięte (trzy dni po zbiorze)

Wszelkie multimedialne uzupełnienia (w tym tekstowe) również będą mile widziane!


Powrót na główną polanę     Powrót do relacji z wycieczki 'Przesieka'


25. września 2013