Zajączek
Z cyklu
Zajączek
(wycieczka piesza)
Niedziela, 11. października 2009 roku.
Spotkamy się o godz. 11:15 przy południowym wejściu na teren kościoła w Jodłowie.
Samochody najlepiej zostawić na łączce przy wyżej wspomnianym wejściu (wykorzystywanej właśnie jako parking),
proszę ustawiać je oszczędnie i zwarcie, nawet blokując się nawzajem - aby zostało jeszcze miejsce dla innych.
Dojazd do tego miejsca...
Jadąc od dołu wsi w centrum Jodłowa należy minąć przystanek autobusowy (przy sklepie) i 100 m za nim skręcić w prawo, zgodnie ze wskazaniami tablicy-drogowskazu 'OSW Pod Jodłami 100 m'. Skręcić należy w drogę asfaltową, ale już po 20 m zjechać z niej prosto, w szutrówkę oznaczoną znakiem ostrzegawczym 'nierówna droga' i tabliczką 'droga nieodśnieżana'.
Łączka 'parkingowa' jest na samej górce.
Jadąc od góry wsi należy wykonać dokładnie te same kroki z wyjątkiem mijania przystanku autobusowego - z zachowaniem przeciwnych kierunków.
Samochody można też zostawić na terenie OSW 'Pod Jodłami' (budynki z jasnoniebieskimi dachami, dojazd wspomnianym wyżej bocznym asfaltem), ale tam należy poprosić o zgodę załogę Ośrodka.
Można również porzucić samochody w innym legalnym miejscu (zapamiętując je, aby nie było później kłopotu z odnalezieniem).
Msza święta i zwiedzanie kościoła
W każdą niedzielę o godzinie 10:30 w jodłowskim kościele odprawiana jest msza święta.
Godzina zbiórki (11:15) ustalona została w taki sposób, by osoby chcące skorzystać z mszy mogły to zrobić tuż przed wycieczką.
Na zwiedzanie kościoła jesteśmy umówieni tuż po mszy. Proszę nie zwiedzać kościoła przed mszą ani podczas niej!
Od księdza dobrodzieja mamy zgodę na fotografowanie i wchodzenie na chór muzyczny.
To okolica do odkrycia tym razem (mapa trochę stara).
Topographische Karte 1:25000 (Meßtischblatt) - Blatt 5866 Mittelwalde. Preussische Landesaufnahme 1883, Reichsamt für Landesaufnahme 1919.
- fragment arkusza.
TRASA
Jodłów - Potoczek (Nowy Potoczek - Zajączek - Stary Potoczek)
- źródło Nysy Kłodzkiej - źródło Lipkowskiego Potoku - Klepacz (Trójmorski Wierch) - Jodłów
A tu mapka okolicy z przybliżonym przebiegiem planowanej trasy (pomarańczowa dżdżowniczka w białe kwadraciki):
Wydawnictwo Kartograficzne Compass (mapa "Ziemia Kłodzka" 1:50000, wydanie 7. 2008 r.)
Możliwe są drobne odstępstwa od powyższego planu - nie wydłużające trasy w sposób znaczący, ale urozmaicające.
I jeszcze nieco przesadzony - jak zwykle - wykresik (skala pionowa znacznie większa niż pozioma):
- jak wiadomo, w górach płaskiego jest mało...
Ale, ale!
Okazuje się, że trasa ma być wyraźnie krótsza niż 'około 15 km'.
Po dokładniejszym pomiarze wyszło tylko 12283 m...
Za to podejść będzie więcej o 8 m!
Treść ulotki pozostanie bez zmian, za to w niniejzej zapowiedzi dane zostały już poprawione.
Za wprowadzenie w błąd przepraszam (JZ).
Barszcz
Liczne trzyipółmetrowe okazy barszczu Mantegazziego (Heracleum mantegazzianum) rosną na łące tuż przy szosie Pisary - Jodłów.
Warto po drodze spojrzeć w lewo...
Na trasie między innymi:
Wycieczkę zakończymy raczej dopiero o zachodzie słońca, czyli nieco po godzinie 18:00 przy jodłowskim kościele.
Pogoda i nasza skłonność do długich popasów mogę istotnie wpłynąć na zmianę tej godziny.
Wieża
Projekt wieży widokowo-przeciwpożarowej na Klepaczu (Trójmorskim Wierchu). |
Na szczycie nie stała dotychczas żadna budowla.
Ktoś wymyślił, że najwyższy czas to zmienić i... ... trwa budowa wieży Realizowane są w ten sposób 2 projekty dofinansowane ze środków unijnych. 1. Projekt polski nazwa: 'Budowa wieży widokowo - przeciwpożarowej na Trójmorskim Wierchu' numer projektu: PL.3.22/3.3.02/08.00268 wnioskodawca: Gmina Międzylesie wkład UE: 30000 EUR. 2. Projekt czeski nazwa: 'Vyhlídková a protipožární věž na Klepém (Trójmorski Wierch) - značení a propagace' numer projektu: CZ.3.22/3.3.02/08.00220 wnioskodawca: Gmina Dolní Morava wkład UE: 2125 EUR. Oba projekty miały być realizowane y w okresie od 01.09.2008 do 30.09.2009 w ramach programu operacyjnego Polska-Czechy. Jak widać, strona polska ma mieć w wieży udział budowlany, zaś strona czeska - promocyjny. |
Biuletyn Euroregionu Glacensis 3/2008, strona 13.
Wszystkie wydania biuletynu w formacie PDF w wersjach polskiej i czeskiej można pobrać stąd: [http://www.euro-glacensis.cz/new/index.html]. Uwaga: duże pliki! |
Portál Regionálních Informačních Servisů
|
Poniżej przygarść zdjęć z trasy:
Hałda dawnej kopalni uranu w Kopalnianej Górze
Szyb kopalniany - chwilowo nieczynny...
Krzyż w Potoczku |
W okresie swej świetności - pod koniec wieku XIX - Potoczek zamieszkiwany był przez 666 osób.
W roku 1939 Potoczek liczył 411 stałych mieszkańców w 119 gospodarstwach domowych w 116 budynkach lub zagrodach (dane ze spisu powszechnego przeprowadzonego na dzień 17 maja). W roku 1994 w 17 budynkach lub zagrodach stałych mieszkańców było 29, letników około 8. Proces wyludniania się okolicy rozpoczął się jeszcze przed ostatnią wojną i był związany między innymi z upadkiem górnictwa i szklarstwa oraz zanikiem miejscowego 'małego przemysłu' (przydomowych tkalni, foluszy, bielarni, szlifierni szkła kryształowego i kamieni - zarówno szlachetnych, jak i młyńskich - oraz fabryczek galanterii drzewnej), największe nasilenie osiągnął w latach 50. i 60. XX wieku (utrudnienia strefy przygranicznej i trudne warunki życia a także uprzemysłowienie 'wypędzały' osadników do miast. Osadnicy w większości pochodzili z dawnych Kresów Wschodnich i - objąwszy tu gospodarstwa w górach - musieli radzić sobie ze znacznie cięższymi i płytszymi glebami, często spłukiwanymi przez ulewne deszcze, do czego nie byli przyzwyczajeni. Zresztą przyczyn tego stanu rzeczy było więcej. Proces wyludniania trwa nadal, choć ostatnio jest rekompensowany napływem letników z wielkich miast, dzięki którym kilka domostw uratowanych zostało przed kompletną ruiną. |
Widok na Urwistą
Źródło Nysy Kłodzkiej obstawione tablicami |
Przed drugą wojną światową stała w tym miejscu wiata dla turystów licznie odwiedzających źródło, a ono samo - niezbyt wydajne - ujęte było w cembrowinę). Nieco niżej (w górnej części Potoczka) stała gospoda 'U źródeł Nysy', która dla wielu była najważniejszym celem wycieczek w tej okolicy. Tylko wytrawniejsi udawali się dalej - na Klepacz, by z gołoborza na jego szczycie obejrzeć panoramę górnej części Ziemi Kłodzkiej - tak zwanego 'Górnego Hrabstwa'. |
Granica przyjaźni
Kolory lasu
Rdzewiejące paprocie
Kolory lasu
Południowe gołoborze na Klepaczu
Roślinność gołoborza
Klepacz - gołoborze wschodnie
Klepacz - na gołoborzu wschodnim |
Trójmorski Wierch to nazwa współczesna, właściwie nieporozumienie językowe
- znacznie lepsza byłaby nazwa 'Kłapiące Kamienie' (patrz czeskie nazwy Klepač, Klepý tudzież niemiecka Klappersteine)...
Poza tym Klepacz świetnie wpisuje się w ciąg Opacz - Klepacz - Puchacz... |
Klepacz - na gołoborzu północnym
Widłaki ma gołoborzu
Widłaki ma gołoborzu
Widłaki w różnej kondycji
Borówki: to można jeść. Jeśli dla kogoś czarne będą zbyt kwaśne, może spróbować brusznic...
Klepacz - widok ze szczytu na północ
W lesie świerkowym też może być kolorowo
Klepacz: wieża w budowie
Klepacz - anatomia wieży
Klepacz: wejścia na najwyższy poziom jeszcze nie ukończono
Jarzębinowy gaj
Zdjęcia pochodzą z lat 2004, 2005 i 2009.
Ognisko
jest jak najbardziej w planie - w miejscu do tego przystosowanym (obok źródełko).
Należy zabrać ze sobą na trasę żywność do upieczenia lub spożycia na zimno.
Kociołek do uwarzenia wody na herbatkę miętową będzie mile widziany.
Domek myśliwski - nasze miejsce ogniskowe, bardzo aromatyczne. |
Tu przy okazji przeprowadzony zostanie
konkurs-niespodzianka. |
Inne popasy
są również w planie:
Uwaga!
Przed wycieczką przeczytaj jeszcze to!
|
Do pobrania ulotka |
i jeszcze 2 ulotki do wydrukowania na jednej kartce A-4 |
Krótko o wycieczce:
Nazwa: Zajączek,
długość: ok. 12,5 km,
najwyższy punkt: 1145 m + wieża (Klepacz),
najniższy punkt: 580 m (bród na Nysie Kłodzkiej pod Kopalnianą Górą),
podejścia: ok. 660 m, zejść tyle samo (start = meta),
roślinność: jeszcze całkiem bujna,
chaszczowanie: sporo - trasa wiedzie drogami, skrajami, ścieżkami a także trochę po łąkach, zarastających nieużytkach i przez krzaki (po opadach może być bardzo mokro); ścieżki są również mocno trawiaste,
pora roku i pogoda: wycieczka odbędzie się bez względu na nie,
wskazane posiadanie prowiantu (w tym zapasu napojów) i dobrego humoru oraz odpowiedniego i wygodnego ubioru, zwłaszcza porządnych butów; mogą przydać się parasole (gdy nie będzie zbytnio wiało), coś ciepłego do ubrania na głowę i plecy (wskazane czapki i rękawiczki; trzeba pamiętać, że z tytułu różnicy wysokości na Klepaczu należy się spodziewać temperatury niższej o jakieś 5°C niż w Potoczku czyli o około 8°C niższej niż w Bystrzycy Kłodzkiej), spodnie lepsze będą długie niż krótkie.
Uwaga!
Konieczne jest posiadanie dokumentu uprawniającego do przekraczania granicy państwowej
(na terytorium Republiki Czeskiej będziemy co prawda wkraczać nieznacznie, ale wyraźnie)!
Skąd nazwa wycieczki?
Zajączek to jeden z przysiółków wydzielonych kiedyś ze wsi Potoczek.
Niewiele domów tam dziś pozostało, ale niedawno miejsce to 'dorobiło się' nawet asfaltu!
Zajączek najbardziej uroczy jest właśnie jesienią.
Uwaga!
1.
W najbliższych dniach ta zapowiedź zostanie zapewne jeszcze uzupełniona.
2.
Do Jodłowa można dojechać przez Międzylesie, Dolnik i Pisary, ale znacznie ładniejsza droga prowadzi tam od Goworowa. W lesie położono tam niedawno równiutki asfalt godzien kolarskiego wyścigu szosowego. Niestety dojazd z górnej części Jodłowa do jego centrum jest bardzo dziurawy.
Smołowata plamistość klonu
Smołowata plamistość klonu
- choroba powodowana przez grzyb rhytisma acerinum
6-9. października 2009
