Z cyklu
Jak kicha słoń
30. sierpnia 2008
TRASA
Międzygórze - Góra Parkowa - stok Smrekowca - Przełęcz Śnieżnicka - Chatka Pod Śnieżnikiem - Mokry Grzbiet - Śnieżnik (Słoń, źródło Morawy, szczątki wieży na wierzchołku, Jaskółcze Skały) - Hala Pod Śnieżnikiem - dolina Czarnej - dolina Wilczki - Międzygórze
Relacji na razie nie ma...
Jest za to już kilka obrazków:
Pierwsze gołoborze
Całkiem przyjemna ścieżka. I nawet niezbyt pod górę...
Pierwszy duży popas. Przejeżdżał właśnie z góry samochód z lodami, ale nie zatrzymał się dla nas...
Pierwsze obrażenia
Granaty powyżej Przełęczy Śnieżnickiej
Ta ścieżka też niczego sobie...
Najbardziej stromy stok Śnieżnika - tędy ma ponoć prowadzić wyciąg krzesełkowy na szczyt.
Popas przy Owczarni
Tyle pozostało z Owczarni
Popas przy Owczarni
Torfowisko na Mokrym Grzbiecie - każdy robi co lubi
Płaski Śnieżnik
Widać już słonia (z lewej strony tego płaskiego)
Torfowisko na Mokrym Grzbiecie
Chata Franciska - do tej książki szlakowej wpisaliśmy się prawie wszyscy (Jacek nawet z pieczątką)
PS (pod spodem): samej chaty nie widać, bo stoi nieco niżej, schowana przed wścibskimi.
Jaskółcze Skały ze swoim gołoborzem
źródło Morawy
Liechtenstein Schutzhaus lädt ein! | Liechtensteinova chata vás zve! | Liechtensteinova chata zaprasza!
Pogoda zaczęła się jakby poprawiać, choć wiało całkiem przyjemnie
Sprawdzamy anomalię magnetyczną przy słoniu.
Do pomiaru użyliśmy trzech kompasów. Radziecki (a dokładnie ukraiński) wariował pokazowo, polski reagował nieznacznie, a enerdowski nic sobie z anomalii nie robił.
Hajda na słoń!
To my!
To my! To samo zdjęcie w większej rozdzielczości (1,3 MB)
Widok z Jaskółczych Skał
Na Jaskółczych Skałach. Tu grupa zaczęła się kurczyć - uciekli pierwsi niecierpliwi.
Zadowoleni turyści - odłam niecierpliwych (tzn. jego połowa)
Schronisko na Hali Pod Śnieżnikiem z najbrzydszej strony
Znów popas... Tym razem ostatni. Na tej wycieczce z popasami było kiepsko - z braku czasu.
Tojad dzióbaty w dolinie Czarnej
7., 25. i 29. września 2008