Wycieczka była ze zwiedzaniem, wędrowaniem (po śniegu) i śpiewograniem.
Pogoda z jesiennej na naszych oczach błyskawicznie zmieniała się w zimową, co niektórych zniechęciło do wędrowania, innych zaś ucieszyło.
Frekwencja również dopisała.

Podziękowania niech przyjmą:

Metryczka wycieczki
Tu można obejrzeć
galerię zdjęć z wycieczki
(lepiej późno niż wcale).

Tak wyglądała informacja, że wycieczka odbyła się (przez ponad rok po wycieczce na uroczysku dostępne było tylko to)

Tak wyglądała zapowiedź wycieczki